Gdyby miłość matki i dziecka miała swój status na fb, to prawdopodobnie brzmiałby on „to bardzo proste i bardzo skomplikowane”.
Dzień Matki.
Dla wielu to najpiękniejsze święto roku.
Dla wielu to najtrudniejsze święto roku.
Dla wielu to dzień, którego nigdy nie będą świętować.
Dla wielu to dzień, którego nigdy nie zapomną.
Dla wielu to dzień, o którym nie będą chcieli pamiętać.
Dla wielu to dzień, dzięki któremu stali się kimś więcej.
Miłość matki i dziecka to jednocześnie najprostsza i najtrudniejsza relacja na świecie. Ta miłość rozjaśnia wiele i jednocześnie potrafi zaciemnić całe obszary. Ta miłość prostuje drogi i jednocześnie zakrzywia je jak nic innego. Ta miłość bierze się z niczego i jednocześnie potrafi zająć wszystko. Ta miłość kształtuje przyszłość i jednocześnie komplikuje przeszłość.
I te krążące wokół niej pytania, na które szukamy odpowiedzi samodzielnie, w terapii, na warsztatach: a dlaczego, czemu tak, czemu nie, po co, skąd, kiedy, ile.
Krok za nimi hipotezy: bo nie wiedziała, bo nie umiała, bo tak chciała, bo tak kochała, bo potrzebowała.
A pomiędzy wciskają się emocje, jak spóźnieni na pociąg pasażerowie: żal, radość, ulga, strach, smutek, złość, wdzięczność.
I tak tańczą ze sobą czasem w rytmie miłości a czasem poza rytmem.
Jestem psychologiem specjalizującym się w tematyce wstydu i odwagi. Współpracuję z osobami i zespołami świadcząc usługi coachingowe i szkoleniowe zarówno dla klientów prywatnych, jak i biznesowych.