A wracając do meritum... Wiedzieliście, że pochodzenie słowa „courage” to „cor” czyli łacińskie słowo oznaczające „serce”. I o takie odwadze, czyli płynącej z serca mówię chyba najczęściej.

Warsztaty, które najpiękniej pozwalają rozwijać odwagę sięgającą po vulnerability, to te oparte  o prace badawcze dr Brené Brown z Uniwersytetu w Houston. To merytoryczny, estetyczny i emocjonalny sztos. W tym roku już nie mam miejsc, ale właśnie ruszyły zapisy na warsztaty otwarte w 2024. Poprowadzę (w marcu i październiku) ten dla liderów i liderek, czyli „Dare to Lead” oraz w listopadzie ten o odwadze „Daring Greatly”. 

Każdy trwa 3 dni i jeśli sobie na to pozwolimy, potrafi być potężnie transformujący.  Bo jak sam podtytuł sugeruje: Show up. Be sen. Live brave.

Najczęściej słyszę dwa zdania o tych warsztatach:

- „To najlepiej zainwestowane pieniądze w tym roku”

- albo „Czemu dopiero teraz się zdecydowałem!”.

Pamiętajmy, że możemy wybrać albo odwagę, albo komfort, ale nie oba na raz.

Szczegóły logistyczne, merytoryczne i cenowe znajdziecie na https://joannachmura.com/oferta-dla-firm/