Mam już za sobą kilka sesji zdjęciowych. Każda była dużym przeżyciem. Z moją historią, postrzeganie siebie i swojego ciała przez wiele lat było wyzwaniem. Wyzwaniem, z którym chciałam się zmierzyć. Wyzwaniem, które podjęłam na tej drodze powrotu do wewnętrznej miłości.
Pierwsza sesja w 2014 była oswajaniem intensywnego krytycznego głosu wewnętrznego. Potem w kolejnych oswajałam siebie, kamerę, obecność innych. Przełomowa była sesja do Vogue Polska w zeszłym roku. Wtedy coś puściło.
W tej, którą widzicie na zdjęciu było coś, czego jeszcze nie umiem nazwać. To było jakby pożegnanie jakiejś starej części mnie i powitanie jakiejś nowej. Nie wiem jeszcze, jak się nazywają dokładnie te części, ale z pewnością ta nowa... jednak nie jest nowa. Ona była ze mną od zawsze. Po prostu teraz zrobiłam dla niej miejsce. Kobiecość.
Jestem psychologiem specjalizującym się w tematyce wstydu i odwagi. Współpracuję z osobami i zespołami świadcząc usługi coachingowe i szkoleniowe zarówno dla klientów prywatnych, jak i biznesowych.