W piątek chwyciłam ją w ręce po raz pierwszy w życiu. Jesssuuuuuuu co to jest za uczucie. Dziwne. Piękne. Ekscytujące. Już za moment, za chwile trafi do Waszych rąk i to też będzie dziwne, piękne i ekscytujące. Skończyłam też nagrywać audiobooka, więc będę Wam też czytać do uszka, jeśli zechcecie ;-)
Przy tej okazji chciałam podziękować tym, którzy pomogli mi stworzyć tę wymarzoną okładkę.
Łukaszowi Sokołowi — fotografowi za to, że uchwycił tym zdjęciem dokładnie to, jaka jestem dla Was w tej książce i w życiu w sumie też. Łukasz za atmosferę na planie też dziękuję — za to, że możemy słuchać Beyonce i Jennifer Lopez za każdym razem, kiedy robimy sesję razem. Dziękuję!
Gosi Cianciarze za makijaż, który sprawia, że cały czas czuję się sobą, a jednak spotykam się z jakąś inną częścią. Za oddanie tego, co w środku na zewnątrz oraz za energię, którą wnosisz do mojego życia. No i tak naprawdę napisałam tę książkę głównie dlatego, żeby była premiera i żebyśmy mogły wreszcie zrobić tą wymarzoną kreskę na oku!
Marta Pożarlik more than a stylist za niezliczone nocne ustalania, w co będę ubrana na tej okładce. Odwlekałam to milion chwil, więc Marta należy Ci sie medal za cierpliwość do mnie, że ostatnia decyzja padła grubo po północy dnia sesji zdjęciowej Dziękuję, że pomogłaś mi znaleźć stylizację, która jest o mnie i moja i… totalnie o tym, co w książce. Zabierasz mnie w takie przestrzenie, które odkrywają mnie na nowo. Loooove!
Mojej Kasi za czułym i czujnym czuwaniem nad wszystkim i odnajdywanie się w milionie zadań przed, na i po sesji, których żadna z nas się nie uczyła. Odnajdujesz się w mig
Ale to nie koniec, bo potem po sesji wszystko poleciało do … qla.studio, czyli Kasi Sekuli, która znam mnie na wylot i w magiczny sposób jak to ona umie, potrafiła projektem tej okładki oddać wszystko co chciałam, a wierzcie, że jak próbuję coś opisać ze środka na zewnątrz, to mówię kodami... A ona to odkodowuje i tworzy estetyczną rzeczywistość oddająca wszystko, na czym mi zależało: Energię. Nadzieję. Odwagę. Siłę, ale też „swojskość” i autentyczność. Dziękuję Ci za te wspólne projekty i łzy wzruszenia, że możemy coś takiego razem zrobić. Za wzajemne zaufanie. No i za to, jak zareagowałaś na moją propozycję zrobienia wspólnie tej okładki!
* Kasia, chciałabyś ze mną zrobić okładkę mojej książki.
* Asia… a czy dzik sra w lesie? Oczywiście!
I najkochańszy zespole Wydawnictwo AGORA, który dając swoją ekspertyzę cały czas słuchał mnie i tego, jak i co chcę, o czym marzę i kombinujemy, jak te marzenia wspólnie spełnić. Dziękuję Wam po stokroć, że mogłam pozostać sobą wchodząc w świat autorów i autorek książek — a teraz wspólnie wyruszamy w podróż, żeby … zmieniać świat!
Sam to człowiek zrobi dużo, ale wspólnie zrobi dużo więcej. Uwielbiam Was moi Wy, kreatywne siostry i bracia. Dziękuję!
Jestem psychologiem specjalizującym się w tematyce wstydu i odwagi. Współpracuję z osobami i zespołami świadcząc usługi coachingowe i szkoleniowe zarówno dla klientów prywatnych, jak i biznesowych.