Jest takie powiedzenie w sztukach walki „Czarny pas to biały pas, który się nie poddał”. I choć dużą sztuką jest dla mnie odpuszczanie, to równie dużą jest… nie odpuszczanie. Różnicę między jednym a drugim noszę w sercu. Im jestem starsza, tym łatwiej mi ją rozpoznawać.
Nie wiem, co w psychologii byłoby dla mnie czarnym pasem, ale wiem, że drzemie we mnie siła, którą bardzo lubię i dzięki której spełniam marzenia. Nie zawsze ją czuję, ale zawsze wiem, że tam gdzieś we mnie jest.
Dziś akurat mam jakiś jej odpływ, ale trening mi przypomniał, że… czarny pas to biały, który się nie poddał.
Jestem psychologiem specjalizującym się w tematyce wstydu i odwagi. Współpracuję z osobami i zespołami świadcząc usługi coachingowe i szkoleniowe zarówno dla klientów prywatnych, jak i biznesowych.