Dzisiaj zmiana czasu. Zmieniłabym przy okazji jeszcze jedno. W szkołach byłaby lekcja: „Lęki i strachy - przygotowanie do życia w rodzinie.”
Codziennie godzina, a na koniec badanie.
Postępy byłyby mierzone zwiększającą pojemnością serca. Jeśli bez zmian, to powtarzasz klasę, aż się nauczysz 10 nowych przykazań:
1. Serce jest pojemne.
2. Zagrożenie nie jest GDZIEŚ TAM, tylko gdzieś TU. Konkretnie to w twoim zalęknionym sercu.
3. Norma nie istnieje. To nasza fantazja o istniejącym porządku rzeczy.
4. Porządek społeczny to umowa społeczna, więc można się umówić np. na to, że wszyscy są ważni.
5. Natura jest mądra, więc całe spektrum seksualności, które jest jej autorstwa, jest naturalne.
6. Małżeństwo to też umowa społeczna. Tylko przyzwyczailiśmy się, że umawia się kobieta i mężczyzną. Można się przyzwyczaić do innych konfiguracji. Trzeba tylko cierpliwości.
7. Tożsamość nie jest zaraźliwa, a tęczowe flagi nie przenoszą wirusów pomysłów: oh, widziałam flagę, chyba jestem L albo B albo G albo T albo Q.
8. Im węziej się patrzy, tym gorzej widać i wzrok się psuje, aż w końcu widzimy tylko czubek własnego nosa.
9. Kiedy dyktujemy komuś jak trzeba żyć, to stajemy się dyktatorem, a ci marnie kończą na kartach historii. Nie opłaca się.
10. „Z religią i bez niej dobrzy ludzie zachowują się dobrze, a źli – źle; ale żeby dobry człowiek czynił zło – do tego potrzeba religii." Steven Weinberg
A teraz od strony praktycznej:
1. Jeśli czujesz się pogubiony/a, szukaj wsparcia: fundacje, ośrodki terapeutyczne, grupy wsparcia.
2. Czytaj, szukaj i dowiaduj się jak robią to inni - szukaj role models. Niech oni świecą światłem nadziei.
3. Jeśli tam gdzie mieszkasz, boisz się, że nie ma nikogo, kto okazałby Ci wsparcie - działaj w internecie i nie zostawaj sam/a. A potem ucz się dużo i jak najsprawniej zacznij zarabiać i przeprowadź się tam, gdzie znajdziesz swoich.
4. Jeśli nie akceptuje Cię religia, pamiętaj, że w prawdziwej religii chodzi o miłość. Więc szukaj takiej, w której nie trzeba żadnych pre-rekwizytów i kocha się po całości.
5. Jeśli nie akceptuje Cię rodzina (współczuję), ale pamiętaj, że istnieje coś takiego jak „rodzina z wyboru” - patrz punkt 1.
Jestem psychologiem specjalizującym się w tematyce wstydu i odwagi. Współpracuję z osobami i zespołami świadcząc usługi coachingowe i szkoleniowe zarówno dla klientów prywatnych, jak i biznesowych.